Jaki był miniony rok dla wydawnictwa Non Stop Comics? Czego możemy się spodziewać w 2024 roku? - Chcemy zaprezentować naszym fanom więcej tytułów poza seriami, oczekujemy nowych komiksów znanych i lubianych twórców, jak Timothe Le Boucher - mówi Sonia Draga, prezes wydawnictwa. Poniżej kilka zdań od pani prezes specjalnie dla czytelników Bloga o komiksach:

Końcówka roku to czas podsumowań. Jaki był ten rok dla Non Stop Comics? Pracowity. Musieliśmy zrealizować mnóstwo zobowiązań z lat poprzednich – kontynuowaliśmy wiele serii rozpoczętych czasem kilka lat temu. Wbrew pozorom, nie jest to łatwe przedsięwzięcie: z czasem sprzedaż kolejnych tomów w serii spada, ale wychodzimy z założenia, by nie zawodzić czytelników i nie przerywać cyklów. Naszym ambitnym planem jest doprowadzać serie do końca, nawet jeśli rentowność poszczególnych tomów wyraźnie spada. 

Chcemy, by było to credo Non Stop Comics. W tym roku kontynuowaliśmy zatem następujące cykle: „Deadly Class”, „Die”, „Lastman”, „Departament prawdy”, „Raz i na zawsze”, „RIP”, „Monstressa”, „Sweet Paprika”, „W głowie Sherlocka Holmesa”, „Diuna”, „Coś zabija dzieciaki”, „Rat Queens”, „Szumowina”, „Giant Days” i „Znajdujemy ich, gdy są już martwi”. Rozpoczęliśmy nowe: „Dom Slaughterów”, „Pewnego razu we Francji” i „Ladies with Guns”, zostało już mało miejsca na tzw. one-shoty: „Plot Holes” i „Fukushima”.

W przyszłym domkniemy kilka serii – wydamy między innymi brakujący tom „Jazz Maynard”, zamkniemy „Pewnego razu we Francji” i „Lastmana”. Realizując nasze credo, opublikujemy kolejne tomy pozostałych cykli, rozpoczniemy też nowe, jak „The Night Eaters” twórczyni „Monstressy”, Marjorie Liu. 

Chcemy zaprezentować naszym fanom więcej tytułów poza seriami, oczekujemy nowych komiksów znanych i lubianych twórców, jak Timothe Le Boucher. Na świecie ukazuje się tak wiele ciekawych tytułów, że praca przy wybieraniu tych interesujących dla polskiego czytelnika to sama przyjemność. Zamierzamy skoncentrować się na tych ważniejszych, wyjątkowych, poszukiwać tych „perełek” wydawniczych, zarówno pod względem treści, jak i ilustracji. 

Życzę wszystkim wielu pozytywnych emocji z lektury, oby rok 2024 był łaskawy dla komiksów i powieści graficznej!