Przekopując domową bibliotekę natknąłem się na kolejny komiks, do którego nie zaglądałem przez długie lata, a do którego miałem ogromną słabość. To Tetfol „Syn Wilka”. Komiks został wydany nakładem wydawnictwa Pegasus w 1990 roku. Opowiada o losach chłopca, który został wychowany przez wilki. 

Tetfol - Syn wilka

Autorami komiksu są Frédéric Delzant, scenarzysta podpisujący się jako Eric i rysownik Jean-Luc Vernal. Jest to belgijska seria, która wydawana była w oryginale w latach 1978-1985 w czasopiśmie "Le Journal de Tintin", a następnie w tomach w latach 1981–1986 nakładem wydawnictwa Le Lombard. W Polsce doczekaliśmy się jedynie dwóch pierwszych tomów. Seria liczy ich siedem. 

Pierwszy tom składa się z dwóch opowiadań – tytułowego „Syna Wilka” i uzupełniającego „Wojownika, który szukał Werweny”. Akcja komiksu dzieje się gdzieś w belgijskiej wiosce i jej okolicznych lasach. Okolicą wstrząsa seria makabrycznych morderstw. Początkowo ślady sugerują, że kryją się za tym wilki, jednak wraz z rozwojem sytuacji wszystko zaczyna wskazywać na wilkołaka. Podejrzenia kierują się w stronę pustelnika Mateusza mieszkającego nieopodal wioski, a także tajemniczego chłopca – Tetfola – który wałęsa się po okolicy w wilkami. Szybko okazuje się jednak, że to nie oni odpowiadają za serię morderstw. Kto i dlaczego zabija zatem mieszkańców? 

Dziś, oceniając komiks po latach, mogę powiedzieć, że album ma raczej nieskomplikowaną fabułę i dość proste rysunki. Nadal jednak czyta się go z przyjemnością. Niewątpliwie spora w tym zasługa specyficznego, tajemniczego klimatu. Przyznam szczerze, że chętnie bym zakupił cała serię, gdyby została wydana w ładnej, twardej oprawie. W reedycji starszych frankofońskich komiksów specjalizuje się wydawnictwo Kurc, ale swojego czasu na Facebooku dyskretnie podpytywał o tę serię profil Polishcomicart.pl, który we współpracy z Labrum wydaje m.in. Magazyn Relax, a w planach ma Conana i magazyn Metal Hurlant. Trzymam kciuki za to, by się udało :)